Od kilku dni huczy o możliwej wizycie w Polsce prezydenta Donalda Trumpa. To obecnie największy polityczny jajcarz, dlatego gorąco popieram pomysł jego zaproszenia.
Wierzę, że pomysł Andrzeja Dudy poprą wszystkie istotne siły w naszym parlamencie, bo wizyta ta wszystkim by służyła. No, może z wyjątkiem samej Polski, ale przecież nie o niątu chodzi.
Media głównego nurtu jakoś tak rachitycznie podeszły do tego pomysłu. Znaczy to tyle, żeich dziennikarze nie dostali jeszcze wytycznych jak oceniać ten pomysł. A jak nie dostają jasnego przekazu co ma być dobre, co złe, co białe, a co też białe, to przypominają chłopa pańszczyźnianego, który jak z rana nie dostał w pysk, to cały dzień chodził jak pijany, niewiedząc co ma ze sobą zrobić.
No więc zacznijmy od terminu. Miałoby to nastąpić „przed szczytem NATO w Hadze”, który odbędzie się między 24 a 26 czerwca. Ale „przed” nie oznacza, że musi to być czerwiec.
Bo przecież to bezsensowny termin. Może więc to być kwiecień albo maj. Jeśli przylot prezydenta USA do Polski miałby się łączyć z jego wizytą w Europie, to bardziej logiczny jest termin oscylujący w okolicach 9 maja, kiedy Rosja będzie świętować 80. rocznicę zwycięstwa nad niemieckim faszyzmem i też zaprosi do siebie Trumpa. Czyli – przyleciałby jeszcze przed I turą wyborów. Dalej, jest oczywiste, że w pierwszej połowie maja mógłby poprzeć – formalnie lub nieformalnie – czyjąś kandydaturę w wyborach na prezydenta Polski, czyli pierwszego pomocnika amerykańskiego namiestnika rządzącego naszym krajem, ambasadora Thomasa Rose'a. To biznesmen, ortodoksyjny żyd, były wydawca wpływowej żydowskiej gazety „The Jerusalem Post”, którego głównym zadaniem jest zapewne zmuszenie rządu RP to wypłacenia Izraelowi ogromnych restytucji w ramach tzw. mienia pożydowskiego. Według organizacji żydowskich to ok. 230 mld zł.Administracja prezydenta Trumpa ma wolną rękę do działania w tej sprawie, bo obowiązuje ją przyjęta ustawa „Just Act 447”, zezwalająca departamentowi stanu USA do wspomagania działań organizacji walczących o transfer tych pieniędzy z Polski do Izraela.Podpisał ją w maju 2018 roku… Donald Trump... Cały felieton redaktora naczelnego Faktów po Mitach Dariusza Cychola na łamach tygodnika.