Kosiniak-Kamysz chce, by Kościół w Polsce był traktowany tak jak we Włoszech.„Jestem zwolennikiem odpisu podatkowego” – deklaruje.
Sekretariat Episkopatu Polski, Katolicki Uniwersytet Lubelski i Katolicka Agencja Informacyjna (KAI) zorganizowały w Warszawie pseudonaukową konferencję „Relacje państwo-Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa”. Zebrani i prelegenci starali się udowodnić, jak ważny w relacji państwo – Kościół jest dialog. Można było odczytać to nim niej, ni więcej, że politycy nadal powinni o wszystko pytać kościelnych hierarchów.W spotkaniu udział wzięli m.in. współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu abp Józef Kupny, min. Tomasz Siemoniak, abp Wojciech Polak i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Przewodniczący Międzyresortowego Zespołu ds. Funduszu Kościelnego (FK) w rządzie i piewca katolickich wartości z rozwodem na koncie jasno określił swoje stanowisko wobec dalszego finansowania kościołów przez polskich obywateli. Kosiniak-Kamysz zadeklarował się jako zwolennik wprowadzenia odpisu podatkowego. Wskazał, że z rozwiązań europejskich najbliższy jest mu system otto permille z Włoch... Cały artykuł Katarzyny Wilk-Wojtczak o "kosiniakowo-kamyszowych" pomysłach na finansowanie kościoła w Polsce na łamach tygodnika.