SŁAWOMIR SADOWSKI

Niedaleko Damaszku wylądowałem w 2008 roku. Kończył się ramadan, zbliżała Wielkanoc. Spędziłem ją w Aleppo.
W 2020 r. okazało się, że wybory prezydenckie wygrywa się w Końskich, a nie w
To moje ulubione chrześcijańskie święta. Nic z nich nie rozumiem. Podobno są chrześcijańskie, tylko że
Zbliżające się Święta Wielkiej Nocy są dla mnie czasem wyjątkowej zadumy i refleksji. Przepełniony duchem
Na Wielkanoc w 2026 r. stanie się coś wielkiego. Być może powróci Jezus – twierdzi
Znieważenie pomnika JPII, tęczowe maryjki, czapka w kościele, Maryja z bananem. W polskich sądach pełno
33 rok n.e., dziewiąty dzień wiosennego miesiąca Nisan, niedzielny poranek w Jerozolimie. Na dziedzińcu Wielkiej
W całości rysuje się dość pesymistyczna wizja nadchodzących trzech-czterech dekad.Zbudowany na bezładzie, sile i konflikcie
Polscy księża robią wiele, by być godnymi spadkobiercami ojców polskiego chrześcijaństwa. Kilkanaście miesięcy temu sosnowiecki
Jest zadziwiające, że w XXI w., w czasach gdy posługujemy się już sztuczną inteligencją, planujemy
Albo Wadowice leżą w niebie, albo Bóg mieszka w Polsce, w Wadowicach właśnie. I całkiem
Z chaosu wywołanego przez Putina i Trumpa wyłoni się w końcu jakiś ład. Jednak powrotu
Międzynarodowa konferencja z ciekawymi wykładami i rekonstrukcja egzekucji Kazimierza Łyszczyńskiego. Tak świętowano w Warszawie Dni
Lipowa aleja na zabytkowym cmentarzu w Jasionnej koło Białobrzegów zniknęła.Zostały tylko gołe kikuty. W Raciborzu
Nic już nie jest takie, jak 85 dni temu. Od zakończenia kongresu wiedeńskiego zręby międzynarodowego
Wynikające ze starości choroby czy niepełnosprawności wywołują nasze szczere współczucie. Tym bardziej, jeśli dotyczą osób
Bomba, pistolet, nóż, sznur, kamień, zarazki, broń psychologiczna, narzędzia chirurgiczne– reżim Tuska nie przebiera w
Wykorzystywanie śmierci do celów marketingu politycznego jest zabiegiem często stosowanym przez Prawo i Sprawiedliwość. Najświeższym
Prokuratura wraca do sprawy przejęcia przez archidiecezję łódzką większości udziałów w składowisku odpadów w gminie
Od kilku miesięcy żyjemy zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. Z każdym tygodniem wzrasta temperatura politycznej rywalizacji.
Polska, choć należy do grona najbezpieczniejszych krajów Unii Europejskiej, od lat jest liderem pod względem
– Ksiądz został uznany winnym złamania szóstego przykazania – usłyszeli podczas niedzielnej mszy parafianie z
Drodzy rodacy! Czy gotowi jesteście oddać życie za Tuska, Hołownię, Czarzastego, Kaczyńskiego, Macierewicza, Kowalskiego, Ziobrę
Liczne media donoszą ostatnio, że podmioty oświatowe biorące udział w pamiętnym programie byłego już ministra
Na Dolnym Śląsku wydarzył się cud. Choć kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Wałbrzychu-Konradowie jest
Jesteśmy w najważniejszym dla katolików okresie roku. To Wielki Post, czas oczekiwania na Wielki Tydzień,
90 miliardów złotych to kupa pieniędzy. Można by za nie wybudować 40 ultranowoczesnych szpitali każdy
Czy już wszyscy jesteśmy żołnierzami? Przyznaję, sejmowe przemówienie Donalda Tuska – nazajutrz po nadzwyczajnym posiedzeniu
Prawie zapomnieliśmy o kandydacie PiS na prezydenta. Tymczasem on wciąż ubiega się o najwyższy urząd
Na czele konserwatywnej krucjaty wymierzonej w „lewactwo”, środowiska LGTB i ideologię gender stoją zbrodniarze, gwałciciele,
Przed tygodniem pisałem, że oczy całego katolickiego świata zwrócone są w stronę rzymskiej Kliniki Gemelli,
Kosiniak-Kamysz chce, by Kościół w Polsce był traktowany tak jak we Włoszech.„Jestem zwolennikiem odpisu podatkowego”
Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich wywołała wyjątkową ekscytację w szeregach pisowskiej sitwy. Doszło do
To, ilu jest w Polsce prawdziwie wierzących w Boga chrześcijan, wie jedynie sam Pan Bóg.
Karol Nawrocki obiecuje, że jak zostanie prezydentem, to w 100 dni obniży ceny prądu o
14 lutego 2025 r. oczy katolików na całym świecie skierowały się w stronę rzymskiej kliniki
Świat stanął na głowie. Ameryka zszokowała wszystkich. Jeśli choć część uważnych Czytelników „Faktów po Mitach”
Kandydaci na urząd prezydenta RP w większości mniemają, że biorą udział w konkursie piękności i
Jak się nie ma, co się lubi, to trzeba to wymyślić. Donald Tusk zapowiedział gospodarczy
Relacja ks. Daniela Galusa i abp. Wacława Depy przypomina trochę operę mydlaną „Moda na sukces”.
Aż dziw, że oprócz modlitwy, pracy, rozmyślania o życiu poczętym i związkach partnerskich oraz neosędziach
Upośledzony Adaś przebywa w placówce prowadzonej przez zakonnice. Od miesięcy nie widział swojej babci. Ma
Obywatel Karol Nawrocki spotkał się przed dwoma tygodniami z wyborcami w Ciechanowie. Dodajmy do szeroko
Dzięki Bogdanowi Święczkowskiemu i ku zadowoleniu Jarosława Kaczyńskiego Polska dołączyła do grona takich afrykańskich demokracji,
Doprowadzanie Zbigniewa Ziobry przed oblicze komisji śledczej wyglądało na komedię niemalże slapstickową, a w każdym
Polscy prokuratorzy biją rekord świata w hipokryzji. Minister Adam Bodnar wziął się z kosmosu. Inaczej
W Konotopiu w gminie Kikół, jakichś 40 km od Torunia, powstanie gigantyczny pomnik Matki Boskiej.
„Szukam: luźnej znajomości, seksu bez zobowiązań. Preferencje: biseksualność, dyskrecja, seks oralny, seks party. Nie mam
„Tęczowa zaraza”, „moralne zło” – lubią wykrzykiwać kościelni hierarchowie w kierunku osób LGBT. W swoich
O wyniku wyborów prezydenckich nie zdecyduje wola milionów wyborców, lecz widzimisię jednego człowieka. No może

KLIKNIJ I KUP

16 kwietnia 2025

Wielki test mesjasza

33 rok n.e., dziewiąty dzień wiosennego miesiąca Nisan, niedzielny poranek w Jerozolimie. Na dziedzińcu Wielkiej Świątyni i wokół otaczających ją murów tłoczą się dziesiątki tysięcy mieszkańców Izraela.

Już od tygodnia przychodzą ze wszystkich prowincji, by dokonać oczyszczenia duszy i ciała przed Paschą, najważniejszym żydowskim świętem. Zacznie się ona za pięć dni, 14 Nisan, w piątek wieczorem, kiedy wszyscy zasiądą do uroczystej kolacji sederowej. Jest to tradycja ponad tysiąc lat obchodzona na pamiątkę wyjścia narodu z egipskiej niewoli i każdy Żyd stara się jak najściślej jej przestrzegać. Teraz na terenie Świątyni znajdują się głównie mieszkańcy Betanei, Dekapolu, Galilei, Idumei oraz innych odległych krain żydowskich. Miejscowi Jerozolimczycy mogą dokonać niezbędnych ablucji jeszcze w środę, a nawet czwartek, ale ci z prowincji muszą przyjść znacznie wcześniej, by zdążyć wrócić do swych domów przed początkiem Paschy.

Nie wszystkim uda się wcisnąć do świątyni i zobaczyć arcykapłanów składających ofiary, ale chcą przynajmniej dostać się na dziedziniec świątynny, więc tłoczą się przy wielkich bramach, otwartych w tych dniach na oścież. Szczególnie gęsto jest przy Złotej Bramie, zwanej też Suzańską, jedynym wejściu od strony wschodniej. Jednak wkrótce zgromadzeni tam ludzie rozstąpią się i utworzą szpaler, by przepuścić niezwykły orszak nadchodzący od strony wsi Betania.

Człowiek na ośle

W otoczeniu gromady mężczyzn jedzie na ośle człowiek w średnim wieku, odziany we wspaniałą, błękitno-granatową szatę. Wielu zebranych nie wie kim jest, ale już rozchodzi się, powtarzana przez setki ust wiadomość, że to sławny galilejski mesjasz, uzdrowiciel, cudotwórca, prorok Jezus z Nazaretu. Grupa jest coraz bliżej i wszyscy teraz słyszą, jak otaczający mesjasza skandują głośno: „Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi”(Mk 11,10), „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie” ( Łk19.38), „Hosanna!...Król izraelski!” (J 12,13)... i są już pewni, że nadjeżdża wybraniec Boga. Niecodzienny widok i okrzyki robią na wszystkich wrażenie, więc tłum też się przyłącza do wiwatów i macha palmowymi gałęziami, trzymanymi dla osłony przed słońcem.

Jezus jechał spokojnie, z wysoko uniesioną głową, pewien, że wkrótce spełni się jego marzenie. Wyzwanie było trudne, ale głęboko wierzył, że Bóg Jahwe otacza go specjalną opieką, więc z jego pomocą niezwykły cel zostanie osiągnięty. On nie zaniedbał niczego.Wcześniej kilka lat mieszkał w miasteczku Kafarnaum nad jeziorem Genezaret i wykonywał nietypową pracę uzdrowiciela i nauczyciela. Szczególną popularność przyniosło mu skuteczne przywracanie ludziom zdrowia, więc zjawiali się u niego coraz liczniej, z coraz dalszych stron. Przychodzili nie tylko potrzebujący, ale też całe gromady zaciekawione jego osobą, więc głosił im podniosłe kazania o niezmierzonej mocy boskiej i konieczności przestrzegania praw, które Jahwe wyznaczył swemu narodowi. Niegdyś przebywał kilka tygodni u Jana Chrzciciela nad Jordanem i słyszał jego przemowy, więc teraz używał podobnych argumentów i przykładów. Uzdrowienia i mądre nauki sprawiały, że cieszył się rosnącą sławą wśród galilejskiego plebsu, a wielu ludzi nazywało go wybrańcem Boga, Synem Dawida, Zbawicielem, mesjaszem... Cały artykuł Sławomira Sadowskiego o "synu boga" na łamach tygodnika.