Nie jest prawdą, że polskim Kościołem rządzą idioci. Prawdą jednak jest, że hierarchowie kochają pożytecznych idiotów.
Nie milkną echa wystąpień hierarchów polskiego kat. Kościoła podczas 34. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Pisaliśmy o tym przed tygodniem, powracamy i dzisiaj, bo sprawa jest zbyt bulwersująca, by przejść nad nią do porządku dziennego.Wypowiedzi biskupów zostały oprotestowane przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w nocie przekazanej Watykanowi. Jej treść opisuje na str. 7 red. Katarzyna Wilk-Wojtczak. Wysłaniu noty protestacyjnej towarzyszył komunikat MSZ szerokoomawiany przez media. Przypomnę w skrócie, co tak zbulwersowało polski rząd i zdrowo myślących Polaków. Bp Wiesław Mering: „(…) granice naszego kraju tak samo z zachodu, jak i wschodu są zagrożone. (…) Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców. (…) Jak świat światem, mówił w XVIII wieku jeden z polskich poetów Wacław Potocki, nie będzie Niemiec Polakowi bratem”. W „żmijowy język” nie gryzł się też jego kolega „po tacy” bp Antoni Długosz. Wezwał do modlitwy za ludzi Bąkiewicza i w sposób równie głupi jak nienawistny wypowiedział się o emigrantach. „(…) Wizja setek tysięcy migrantów, którzy zostaną wchłonięci w Polskę, staje się coraz bardziej realna. (…)
Niektórzy nadal twierdzą, że dla biednych ludzi, którzy szukają swojego miejsca na ziemi, trzeba bezwarunkowo otworzyć granicę i dać im socjal, bo tego wymaga miłosierdzie. Tyle że miłosierdzie nie oznacza naiwności, braku roztropności, czy też po prostu zdrowego rozsądku”. Kasia kończy swój artykuł zdaniem: „Strona kościelna oficjalnie nie odniosła się do komunikatu MSZ”. No właśnie. Czy na pewno?
Lata obserwacji, analiz i pisania o tym „plemieniu żmijowym” (jak zapewne nazwałby ich Chrystus) powodują, że nie mogę patrzeć na tego typu gest jako „wypadek przy pracy”.
Czarni są na to zbyt cwani. „Święta” Jasna Góra, jedna z najważniejszych imprez, które co roku się tam odbywają, budzi szczególne zainteresowanie mediów. Wszystko to wyklucza przypadek. Dwaj dostojnicy kościelni wprost zarzucili rządowi zdradę. Tak bowiem należy rozumieć wypowiedzi biskupów, że działa on wbrew interesom swojego państwa, kierując się interesem Niemiec i cholera wie czyim jeszcze, kto dąży do islamizacji Polski. Ustami swoich przedstawicieli Kościół wypowiedział rządowi wojnę... Cały felieton redaktora naczelnego Faktów po Mitach Dariusza Cychola na łamach tygodnika.