Gnijące zęby, przetoka okołoodbytowa, pchły, kleszcze. Wegetacja w ciasnym i brudnym kojcu oraz nieustający ból. Takie życie zafundował swojemu psu proboszcz parafii pw. św. Wojciecha w Kobiernie pod Krotoszynem.
Ksiądz Eugeniusz Walczak, referent diecezjalny ds. trzeźwości, przejął w zeszłym roku parafię w Kobiernie pod Krotoszynem. Wprowadził się ze swoim psem, 15-letnią suczką o imieniu Dobra. Imię to nie ma jednak związku z warunkami życia suczki.
Stary pies
„Wołałam, ale ten biedny psiak nie reagował na mój głos. Ledwo się ruszał” – relacjonuje w lokalnym portalu Rzeczkrotoszynska.pl mieszkanka Krotoszyna, która przyjechała do Kobierna załatwić prywatną sprawę u proboszcza. „Wszędzie były odchody. W misce nie było jedzenia ani świeżej wody, pływała jakaś resztka z glonami, więc woda bardzo długostała w tej misce” – opowiada kobieta, która zainteresowała schronisko dla bezdomnych zwierząt w Krotoszynie losem Dobrej. Niedługo potem pracownicy schroniska przyjechali na plebanię. Na pytanie o fatalny stan zdrowia psa, proboszcz miał oświadczyć tylko, że„to stary pies” i dodać, że już go nie chce i pracownicy schroniska mogą go sobie zabrać.Tak zrobili. Stan psiaka okazał się jeszcze gorszy niż było to widać na pierwszy rzut oka.
„Czy stwierdzenie, że to stary pies usprawiedliwia trzymanie zwierzęcia w stanienie leczonej choroby? Suczka o imieniu Dobra trafiła pod naszą opiekę z ropną przetoką okołoodbytową, która powoduje ogromny ból i dyskomfort, zęby w stanie tragicznym:ropne stany zapalne, właściwie część zębów to zgnilizna, pchły, kleszcze, larwy much” –napisali na swoim facebooku pracownicy schroniska.
Jak ustalili, suczka nie była wypuszczana z kojca od miesięcy. Była źle karmiona.Dostawała zlewki. 80 proc. jej zębów nadaje się tylko do usunięcia. Psa czeka też operacja usunięcia przetoki, ale najpierw lekarze muszą zwalczyć stan zapalny. Sprawą zajęła się już policja.
– Prowadzimy czynności wyjaśniające. Sprawdzamy, czy doszło do złamania przepisu ustawy o ochronie zwierząt – mówi „FpM” Piotr Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie... Cały artykuł Katarzyny Wilk-Wojtczak o typie, na którego nie warto nawet splunąć na łamach tygodnika.