Stało się to, w co nie chciano wierzyć. Co nie mieści się w granicach zdrowego rozsądku. 21 września rosyjski prezydent W. Putin ogłosił „częściową mobilizację”.
W przemówieniu do Rosjan W. Putin powiedział, że robi to „w celu obrony naszej ojczyzny, jej suwerenności i integralności terytorialnej, aby zapewnić bezpieczeństwo naszemu narodowi i ludziom na wyzwolonych terytoriach”. 300 tysięcy rezerwistów zostanie powołanych do wojska.
(…) Nie trzeba być geniuszem, żeby zrozumieć: sam apel Putina do narodu i zapowiadana przez niego „częściowa mobilizacja” są przyznaniem się do fiaska pierwotnego planu podboju Ukrainy. Blitzkrieg zawiódł. Nikt nawet nie pamięta ogłoszonych 24 lutego celów inwazji na terytorium sąsiedniego państwa – „denazyfikacji” i „demilitaryzacji” Ukrainy. Te trudne do wymówienia słowa o mało zrozumiałym dla laika znaczeniu całkowicie zniknęły z oficjalnej retoryki politycznej. Propagandyści kremlowscy o nich „zapomnieli”.Jednocześnie coraz popularniejszy staje się argument „chronimy Donbas i Rosję przedzagrożeniem ze strony NATO”.
Co ciekawe, coraz częściej najwyższej rangi urzędnicy nazywają „operację specjalną”wojną. Włączając w to biznesmenów bliskich Putinowi. Zwłaszcza bliskiego przyjaciela prezydenta Jewgienija Prigożyna, mającego ksywkę „kucharz”, który jest kontrowersyjnym autorytetem kryminalnym oraz milionerem i przez nieporozumienie bohaterem Rosji.Rosyjskie media obiegło wideo, na którym „potwornie podobny do Prigożyna” (cytuję słowa jego sekretarza prasowego) łysy mężczyzna rekrutuje przestępców do prywatnej firmy wojskowej (CzWK) „Wagner” (pisałem o niej w „Faktach po Mitach” nr 30/2022).„Wojna jest ciężka. Nie jest jak w Czeczenii. Zużycie amunicji jest dwa i pół raza większe niż w Stalingradzie” – chwali się Prigożyn więźniom kolonii nr 6 w Republice Mari El. I obiecuje złodziejom, gwałcicielom, mordercom i recydywistom opiekę, dobre pieniądze, amnestię lub ułaskawienie po sześciu miesiącach służby w CzWK.
Do udziału w „specjalnej operacji pokojowej” są rekrutowani przestępcy! To mięso armatnie? Według różnych źródeł, „Donbas jest wyzwalany od nacjonalistów” przez 10 tys.przestępców. Jednocześnie prezydent W. Putin, minister spraw zagranicznych Rosji Ławrow, minister obrony Szojgu zgodnie powtarzają, że „w operacji specjalnej w Ukrainie uczestniczy tylko profesjonalny personel wojskowy”.… Cały tekst na łamach tygodnika.