Ordo Iuris, znane z seksualnych skandali i wchodzenia z butami w życie Polaków obchodzi dziesiąte urodziny.
Może nie z takim rozmachem jak impreza na plebanii w Dąbrowie Górniczej, ale postanowiliśmy uczcić święto Fundacji Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris (OI).Organizacji, która od 2013 r. pod płaszczykiem „badań nad kulturą prawną i duchowym dziedzictwem, w którym jest zakorzeniona kultura polska”, konsekwentnie prowadzi lobbing na rzecz rozwiązań prawnych zgodnych z doktryną katolicką. Założona przez Fundację Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi, odnogę globalnej sekty TFP (Tradicao, Familia e Propriedade), której inicjator głosił konieczność zwalczania demokracji i powrót do czasów feudalnych, miała ogromny wpływ na ograniczenie prawado aborcji w Polsce. Uderza w prawa kobiet i mniejszości, kwestionuje związki nieformalne. Chce zakazać rozwodów, in vitro, antykoncepcji i edukacji seksualnej.
„(…) Nasze zaangażowanie jest kluczowe dla rozwoju debaty publicznej i do zabezpieczenia wszelkich praw wolności w Polsce. (…) Pojawiły się postulaty polityczne zniszczenia małżeństwa, redefinicji rodziny, pojawiły się nurty, które żądały dzieciobójstwa.(…) Eutanazja zaczęła pukać do naszych drzwi. Okazało się, że wolność wyznania, otwarte kościoły, to wszystko nie jest dane raz na zawsze. W każdej z tych spraw potrzebni byli nasi prawnicy (…)” – tak 10 lat działalności OI podsumował prezes Jerzy Kwaśniewski... Cały artykuł na łamach tygodnika.