Jezydzi należą do najbardziej prześladowanych grup wyznaniowych na Bliskim Wschodzie. Przed sześciu laty A. Duda deklarował troskę o ich los. Uwierzyli. Kiedy do nas przyszli od strony Białorusi, zamiast chlebem poczęstowaliśmy ich gazem łzawiącym.
Przypadkowe spotkanie
Aziz od urodzenia jest mieszkańcem Berlina. Poznaliśmy się przypadkiem podczas weekendowych zakupów w galerii handlowej w śródmieściu Szczecina. Rozmowa w kolejce przekształciła się z czasem w przyjaźń, on odwiedzał mnie w Polsce, ja jego w Berlinie. Od początku naszej znajomości myślałem, że Aziz jest kurdyjskim muzułmaninem. Kiedy któregoś razu poruszyłem temat islamu, zareagował nerwowo.Poczuł się urażony… Zadeklarował się jako członek społeczności jezydów.Moja wiedza na temat tej grupy była w tamtym czasie znikoma. Pomyślałem więc, że warto wypytać go o historię rodziny i całego wyznania. Aziz zrobił to bardzo chętnie podczas spotkania w jego mieszkaniu na berlińskim Kreuzbergu.(…)
Współczesne średniowiecze
– Pierwsze większe masakry moich rodaków miały miejsce w 2007 roku. Najpierw dochodziło do ataków ze strony terrorystów samobójców; zwolennicy dżihadu przychodzili do naszych świątyń i wysadzali się w powietrze. Najgorsze przyszło jednak po zajęciu okolic Sindżaru przez terrorystów z ISIS.O masakrach Aziz mówi niechętnie. Opowiadanie o dramacie swoich współbraci jest dla niego bolesne, niemniej opowiedział mi o ścinaniu głów, rozstrzeliwaniu, torturowaniu mężczyzn, zbiorowych gwałtach na kobietach... Cały tekst na łamach tygodnika.