JAKUB JABŁOŃSKI

KLIKNIJ I KUP

TYGODNIK FAKTY PO MITACH
11 grudnia 2025

O ludziach i psach

Tusk i Czarzasty przystąpili do podcinania skrzydeł Nawrockiemu. Koniec miękkiej gry, panie prezydencie!

Do tej pory, od czterech miesięcy, Karol Nawrocki konsekwentnie i bezkarnie rozpychał się poza obszarem kompetencji głowy państwa. Zasypał Sejm projektami legislacyjnymi ,nieodpowiedzialnymi, bo zupełnie nieliczącymi się z realiami budżetu. Wedle swojego widzimisię, przyznaje bądź odmawia awansów i nominacji sędziom, ambasadorom i przyszłym asom wywiadu, zaś w wojsku uzależnia decyzje personalne od uległości Władysława Kosiniaka-Kamysza wobec jego faworytów. Próbuje prowadzić politykę zagraniczną odmienną – a niekiedy wprost sprzeczną – od polityki rządu.

Przede wszystkim jednak koalicji posiadającej większość w parlamencie utrudnia rządzenie hurtowo wetując ustawy. Zresztą według dość przypadkowego klucza; nie chodzi bowiem o sprawy państwa, tylko o jego osobistą popularność i korzyści dla partii stojących za jego plecami. Jak dotąd odmówił podpisania 17 uchwalonych aktów (ponoć szykowane są kolejne dwie takie decyzje). Dla porównania: tyle samo ustaw zawetował Lech Kaczyński w czasie swojej niedokończonej kadencji, Aleksander Kwaśniewski – 38 przez dwie pełne kadencje, zaś Bronisław Komorowski użył tego narzędzia tylko czterokrotnie. Proszę nie dać się zwieść statystykom z Pałacu Prezydenckiego, że proporcja ustaw podpisanych i zwróconych wynosi „przecież”, „aż” 95:17. Weto jest niemal jak broń atomowa, należy się nim posługiwać niezwykle ostrożnie, w wyjątkowo ważnych sytuacjach. Chyba, że się nie dorosło do funkcji, a słowa przysięgi o dobru Ojczyzny i pomyślności obywateli traktuje się jako niezobowiązującą paplaninę.

Państwo tak funkcjonować nie może. Toteż Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty w końcu powiedzieli: „Dość!”... Cały artykuł Jakuba Jabłońskiego o "końcu miękkiej gry" rządzących Polską z prezydentem na łamach tygodnika.