Na podstawie akt komunistycznej Służby Bezpieczeństwa i rozmów ze świadkami dziennikarz Ekke Overbeek ustalił, że Karol Wojtyła wiedział o przestępstwach swoich podwładnych – pedofili w sutannach.
8 marca br. ukazała się książka holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka „Maxima culpa. Jan Paweł II wiedział”. Autor przedstawia historie księży archidiecezji krakowskiej, którzy wykorzystywali seksualnie dzieci w czasie, kiedy diecezją kierował Karol Wojtyła:najpierw jako biskup pomocniczy (w latach 1958-1964), a następnie metropolita (1968-1978). Overbeek szczegółowo analizuje przypadki czterech księży: Loranca, Lenarta, Surgenta i Sadusia. Dzięki uprzejmości autora i wydawnictwa Agora publikujemy fragmenty książki, która doszczętnie niszczy autorytet papieża-Polaka i nie pozostawia wątpliwości, że jego świętość jest bardzo wątpliwa.
Ks. Kazimierz Lenart
„Arcybiskup Wojtyła miał czterdzieści siedem albo czterdzieści osiem lat, gdy wierni z Rajczy, wsi rozciągniętej na dnie beskidzkiej doliny, wysłali do niego list ze skargą na księdza Kazimierza Lenarta. Świeżo po seminarium Lenart został wikarym w ich parafii.Wierni domagają się jego przeniesienia, ponieważ „demoralizuje młode panienki” – czytamy w rozdziale „Przeniesienie”.
Informacje o „demoralizacji dziewcząt” docierały do krakowskiej kurii jeszcze wiele razy, mimo to ówczesny arcybiskup Karol Wojtyła przez ponad 10 lat przenosił księdza na kolejne parafie – w sumie sześć razy… Cały tekst na łamach tygodnika.