Tragiczna śmierć 16-letniego syna posłanki Magdaleny Filiks wywołała nie tylko współczucie dla rodziny zmarłego, ale i wzburzenie opinii publicznej oraz polityków opozycji. „Rozliczymy PiS z każdego łajdactwa, ze wszystkich ludzkich krzywd i tragedii, do jakich doprowadzili, sprawując władzę. Przyrzekam” – stwierdził Donald Tusk.
Sprawą zajmuje się już prokuratura, a wiele wskazuje na to, że nastolatek popełnił samobójstwo, po tym jak padł ofiarą hejtu i stygmatyzacji, kiedy pisowska szczujnia z tzw. publicznych oraz sprzyjających PiS mediów ujawniła informacje, umożliwiające jego identyfikację jako ofiary pedofila. Przestępcą seksualnym okazał Krzysztof F., związany ze środowiskiem PO, który pracował w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego. F. został skazany w grudniu 2021 r. na 4 lata i 10 miesięcy pozbawienia wolności.
W szczucie na posłankę i jej syna zaangażowani byli politycy zjednoczonej sitwy, m.in.radny Szczecina Dariusz Matecki, hejter i współpracownik Zbigniewa Ziobry, zatrudniony w Lasach Państwowych, który w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie Filiks i F.,z podpisem (oboje byli w ciemnych okularach): „Cześć Filiks. Kolega stracił oczy, chociaż w rejestrze będzie bez okularów”.PiS ma na sumieniu nie tylko syna posłanki opozycji, ale także wiele innych ludzkich istnień.
Uchodźcy
12 lutego 2023 r. przy granicy polsko-białoruskiej aktywiści z Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego znaleźli ciało 28-letniej Mahlet Kassy z Etiopii, kolejnej ofiary bandyckich działań polskich pograniczników, którzy stosują wobec uchodźców zabronione przez prawo międzynarodowe tzw. push-backi. „Przyjaciele Mahlet prosili policjantów i strażników granicznych o pomoc dla niej, kiedy jeszcze żyła. Pomoc nie nadeszła” – napisał Piotr Czaban, publikując fotografię zmarłej kobiety… Cały tekst na łamach tygodnika.