21 października odbyła się konferencja nt. roli współczesnego ojca, zorganizowana przez Centrum Życia i Rodziny. Gdzieś między modlitwami do Maryi można było usłyszeć, że „ojciec jest obrazem Pana Boga”.
„Tato, bądź, prowadź, chroń!” to tytuł konferencji, na której gościli rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Bogna Janke.Organizatorem była prolajferska fundacja, która za cel swej działalności stawia m.in.dawanie świadectwa o „fundamentalnej prawdzie”, iż „rodzina oparta na nierozerwalnym małżeństwie między kobietą a mężczyzną, otwarta na przyjęcie i wychowanie dzieci jest podstawą prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa”.
– Bardzo bym prosił księdza, abyśmy razem odmówili modlitwę i w ten sposób rozpoczęli dzisiejszy dzień – rozpoczął prowadzący Krzysztof Ziemiec. Ten sam, którego znamy z prowadzenia Wiadomości w TVP. I już po chwili wybrzmiało „Pod Twoją obronę, ucieka mysię Święta Boża Rodzicielko...”. Zanim Ziemiec zaprosił na scenę prelegentów, zdążyliśmy się jeszcze dowiedzieć, że św. Józef jest „niedoścignionym wzorem ojcostwa”.Pierwszym wykładowcą był Janusz Wardak, doradca edukacyjny, prezes Akademii Familijnej, członek Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który wystąpienie zaczął od informacji, iż jest ojcem dziesięciorga dzieci (z jedną kobietą, warto dodać). Już na wstępie usłyszeliśmy, że ojciec jest obrazem Pana Boga.(…) Następnie pan Wardak uprzejmy był zestawić w jednym zdaniu filozofów Woltera i Russella z Hitlerem i Stalinem, stwierdzając, iż wszyscy oni wychowywali się bez ojców albo z ojcem słabym lub negatywnym. Jak widać, dla prelegenta wolnomyślicielstwo, ateizm i krytyka instytucji Kościoła równa jest zbrodniom dyktatorów… Cały tekst na łamach tygodnika.