Według różnych szacunków, liczba ofiar księży pedofili w Polsce oscyluje między 11a 16 tys. Na Mapie Kościelnej Pedofilii – działaczki społeczne: dziennikarkę Agatę Diduszko-Zyglewską i posłankę Joannę Scheuring-Wielgus oraz wolontariuszy Fundacji Nie Lękajcie Się – oznaczono ok. 600 przypadków ofiar duchownych, z czego ponad 130 spraw zakończyło się skazaniem przestępców prawomocnym wyrokiem.
Kościół kat. w Polsce nie jest skory do zawierania ugód z ofiarami i wypłaty odszkodowań.W USA tamtejsze diecezje i zakony wypłaciły ofiarom księży pedofilii pięć miliardów dolarów, w Australii ponad 200 mln USD, a w Irlandii ponad 127 mln euro. W ojczyźnie JPII dochodzenie do sprawiedliwości jest dla ofiar niczym przejście przez ucho igielne i wiąże się z ciągnącymi się latami procesami sądowymi, w czasie których funkcjonariusze Pana Boga stosują rozmaite sztuczki, aby tylko wymigać się od odpowiedzialności.
Dotychczas na palcach jednej ręki można policzyć wyroki, w których sądy uznały, że to Kościół kat. musi zapłacić ofiarom za przestępstwa seksualne księży. Między innymi sąd w Gdańsku orzekł, że archidiecezja wrocławska i diecezja bydgoska muszą solidarnie przekazać 300 tys. zł Janowi B., byłemu ministrantowi molestowanemu przez ojczulka Pawła K. Kuria kaliska musiała zapłacić 300 tys. zł Bartłomiejowi Pankowiakowi molestowanemu w dzieciństwie przez księdza Arkadiusza H. z Pleszewa. Milion złotych zadośćuczynienia dostała Katarzyna, gwałcona i więziona przez sługę bożego Romana B.z Towarzystwa Chrystusowego… Cały tekst na łamach tygodnika.