W pierwszych sekundach wyglądało to jak zwykła awaria.
Ekran komputera zaświecił na czarno. Poznikały wszystkie strony internetowe. Nawet te stale nawołujące do najtańszych zakupów.
Przed sobą widziałem tylko ciemność, ciemność, ciemność.
Com uczynił? Czyżbym nie zapłacił abonamentu? Dlatego odcięli mnie od sieci? Od świata naszego?
Blady strach padł na mnie. Czy to już koniec?
I wtedy popłynął z komputerowego głośnika ponuro brzmiący głos.
„Dziś rano zgasło serce Donalda Trumpa ”
Potem usłyszałem żałobną muzykę. I szloch we wszystkich językach świata.Płakali hutnicy z odrodzonej Pensylwanii, górnicy z kopalni metali rzadkich na Grenlandii, operatorki śluz Kanału Amerykańskiego, poławiacze krewetek z Zatoki Amerykańskiej, traperzy z nowego stanu Kanada, aktorzy z Hollywood, Bollywood i Telewizji Republika.Szlochali Żydzi z Gazy, Rosjanie z Krymu, Węgrzy z puszty, deputowani Parlamentu Europejskiego, wystrzeleni na Marsa milionerzy, prawicowi parlamentarzyści Sejmu RP.W przerwach transmisji globalnego szlochu recytowano pierwsze, spontanicznie powstałe wiersze ku czci Wielkiego Przywódcy Przodującego Narodu Amerykańskiego.
Sławiące Chorążego Pokoju na Świecie.
Sternika Nowego Globalnego Porządku.
Wielkiego Nauczyciela Pragnących Swej Wielkości Narodów.
Potem przemówił Elon Musk, ukochany Uczeń i Współpracownik Wielkiego Trumpa. Drżącym ze wzruszenie głosem poinformował o harmonogramie ceremonii pogrzebowych.Zarządził też cła na chińskie fajerwerki, aby sfinansować koszty wielodniowego pogrzebu.Pierwsze kondolencje złożyli premier Wiktor Orbán, dyrektor Światowego Uniwersytetu Trumpizmu-Muskizmu w Hajduszoboszlo, i wieloletni kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, prezes MEGA (Make Europe Great Again), międzynarodówki skupiającej partie o trumpistowsko-muskowskiej ideologii. Przypomnieli historyczne zasługi Donalda Trumpa dla uczynienia Ameryki znów Wielką. Oddali hołd twórcy genialnego trumpizmu-muskizmu. Ideologii i doktryny wyzwalającej świat z niewoli globalnego lewactwa.
Pierwszym Polakiem oddającym publicznie hołd Zmarłemu okazał się Ryszard Czarnecki, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego. Skazany w Europie za wyłudzenia pieniędzy z tytułu fikcyjnych delegacji służbowych. Ułaskawiony przez amerykańskiego prezydenta... Cały felieton redaktora Piotra Gadzinowskiego na łamach tygodnika.